Strona domowa > Artykuly > Słodka jak miód…

Słodka jak miód…

Poleć artykuł

Oto zapiski z bloga młodej dziewczyny chorej na cukrzycę. Poczytajcie co ma nam do powiedzenia….

Choruje na cukrzycę typu 1, chcę by ludzie więcej wiedzieli o tej chorobie, chcę pokazać, że mimo, iż jest nieuleczalna (jak narazie) to nie jest żadnym ograniczeniem…

17 lutego 2009
za wsześnie na ból…
.

Mam 20 lat moje życie jest na początku drogi, ja jednak już zaczynam zauważać, że po tym jak dowiedziałam się że jestem chora patrzę na świat inaczej….zaczynam już marzyć o tym co będzie, cieszyć się tym co jest i nie pamiętać złego…chciałabym powiedzieć wszystkim chorym, że cukrzyca to nie jest wyrok, że życie po niej po prostu trochę się zmienia, nabiera innych barw, boję się cały czas, ale chce być optymistką, chcę patrzeć na świat widząc jego piękno, chce przeżyć życie nie żałując swoich czynów…

madzialenka0908 (17:32)
cukrzyca-jak z nia zyć?
Pierwsza diagnoza brzmi jak wyrok. Słowa: „do końca życia” są jak tępy nóż wbijany w brzuch…trafiłam do szpitala po trzech tygodniach od pojawienia się dziwnych oznak choroby, ciągle chciało mi się pić, do toalety biegałam co dwie godziny. W międzyczasie zachorowałam na grypę, lekarz zapisał mi dawkę antybiotyku po którym dusiłam sie i byłam strasznie słaba. Prawdopodobnie ten antybiotyk jeszcze dołożył swoje…przez trzy tygodnie leczenia lekarz nie potrafił mi pomóc, sama poszłam na badania…..okazało się, że cukier jest już duży… potem następne badania…a później już tylko szpital….i te pierwsze zetknięcie się z tym wszystkim…co to jest insulina? co to jest wymiennik węglowodanowy? było ciężko i nadal jest, ale spotkałam wielu wspaniałych ludzi na oddziale, którzy pokazali mi, że można żyć z cukrzycą normalnie, a nawet lepiej, ponieważ człowiek z cukrzycą kontroluje się, a co za tym idzie odżywia się zdrowiej….i musi wiedzieć o swoim organizmie prawie wszystko….
madzialenka0908 (16:49)

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.