Odkrycie przez dr Jana Kwaśniewskiego sposobu żywienia przywracającego zdrowie jest wydarzeniem, z którego nie umiemy jeszcze korzystać. Ciągle lękamy się cholesterolu w tłuszczu, choć już dawno naukowcy stwierdzili, że cholesterol z posiłków nie ma wpływu na jego poziom we krwi i w o góle nie jest główną przyczyną miażdżycy.
Może warto przpomnieć, że prof. dr hab. Jan Hasik dowodzi (w książce "DIETETYKA"), że dorosły człowiek zdolny jest strawić i przyswoić 4-5 razy tyle tłuszczu, co aktualnie zjada się dziennie w żywieniu tradycyjnym. Ważnym jest też, że zjadany tłuszcz nie obciąża pracą wątroby, bowiem po strawieniu w jelitach trafia do ukladu chłonnego, omijając wątrobę. Wątroba odpoczywa, dzięki czemu sprawniej oczyszcza organizm z toksyn i odpadów przemiany materii, przez co dłużej jesteśmy młodzi.
Dla niektórych osób model żywienia optymalnego wydaje się zbyt trudny do zastosowania, bowiem wymaga liczenia ilości bialka , tłuszczu i węglowodanów w posiłkach. Zapewniam wszystkich, że można się żywić optymalnie bez większych błędów, nie licząc codziennie składników pokarmowych. Liczenie skladników pokarmowych ma miejsce na początku, w czasie nauki żywienia optymalnego, później wszystko wiemy "na pamięć". Ponadto żywienie optymalne możemy zacząć bez liczenia białka, tłuszczu i węglowodanów, korzystając z przykladowych jadłospisów zamieszczonych w poradniku "Co każdy z nas powinien wiedzieć o żywieniu optymalnym". Kiedy doznamy pozytywnych skutków tego modelu żywienia, z dużo większym entuzjazmem zaczniemy się przyglądać sposobowi przekształcania potraw tradycyjnych w optymalne.
Sposób przyrządzania potraw z optymalnymi proporcjami opisany jest w wymienionym wyżej poradniku, w rozdziale pt. "Żywienia optymalnego można się łatwo nauczyć" Najlepiej uczyć się w niedużej grupie, w której jedna osoba pisze na tablicy szkolnej ( może być karton zawieszony na wieszaku + mazak) nazwy produktów przewidzianych do posiłku a wszyscy pozostali uczestnicy szkolenia – z podręcznymi tabelkami w ręku, wyszukują ilości białka , tłuszczu i węglowodanów w produktach, z których składa się posiłek. Panów uczestniczących kilka lat temu w tego typu spotkaniach szkoleniowych w ARKADII w Warszawie przy ulicy Gniazdowskiej ogarniało zdumienie, że w ciągu niecałej godziny nauczyli się przyrządzania posiłków ( na tablicy) z optymalnymi proporcjami. Podręczne tabelki z wykazem białka, tłuszczu i węglowodanów w produktach spożywczych też są w poradniku. Warto nauczyć się żywienia optymalnego, tym bardziej, że jest to najlepiej przebadana dieta świata i że dzięki temu zywieniu można uwolnić się od cukrzycy i innych schorzeń.
Chwała niech będzie dr Janowi Kwaśniewskiemu za odkrycie ozdrowieńczego modelu zywienia. Optymalnie żywię się już 16 rok, jestem zdrowa i w ramach wolontariatu podpowiadam jak unikać błędów przy stosowaniu tego sposobu żywienia. Pytania można kierować na adres emailowy : wanda_slawek@interia.pl lub telefon 510 054 490. Powtarzam po raz wtóry, że sprawdzenie skuteczności działania optymalnego modelu żywienia niczym nie grozi i nic nie kosztuje. Naukowcy przekonują, że od tłuszczu się nie tyje, wagi przybywa nam od nadmiaru węglowodanów. "JEDZ TŁUSTO I BĄDŹ ZDROWY" to tytuł książki dr F. Perugini Billi, którą warto przeczytać po zapoznaniu się z książkami dr Jana Kwaśniewskiego
